primastudio

O nawale obowiązków, które odbierają nam czas wolny już pisaliśmy. Bywa jednak tak, że te obowiązki stają się źródłem znacznie poważniejszych problemów. Być może część z czytelników słyszała o przypadkach śmierci z przepracowania. Takie skrajne sytuacje mają miejsce zwłaszcza w wysoko rozwiniętych krajach Azji – w Japonii oraz w Korei Południowej. Oczywiście w europejskich warunkach coś takiego jest nie do pomyślenia, ale bez względu na kontynent powinniśmy myśleć o tym, żeby naszą pracę traktować poważnie, ale nie poświęcać się dla niej bezgranicznie. Wszyscy powinni mieć swoje wentyle bezpieczeństwa oraz punkty, których się nie przekracza.

Człowiek przepracowany nie jest szczęśliwy. Jest zmęczony i sfrustrowany. Zmęczenie utrudnia właściwe wykonywanie swoich zawodowych obowiązków, więc nie ma żadnego logicznego uzasadnienia, aby z tym przesadzać. Pracy poświęcajmy tyle czasu ile potrzeba, nie więcej. Wszakże służy ona do zarabiania pieniędzy, a nie ma być sensem naszego życia. Pracoholizm nikomu dobrze nie robi.